Dodam zdjęcia, które miałam dodać już wcześniej ale każdy mój wieczór zajmował Dexter i znowu tak jak przed rokiem czuję absolutne uwielbienie. Teraz traktuję go trochę bardziej osobiście bo we wszystkim widzę życie co mi nie służy. Ale co tam! Jutro wszystko się zacznie od początku, pozostaje tylko przetrwać a będzie dobrze.
To mój pierwszy raz kiedy całkowicie zaufałam temu, co przyniesie mi klisza. To trochę szalone bo...aparat szwankuje dosyć często i mogło się okazać, że moje 3 rolki poświęcone Gdańskowi i Sopotowi przepadną. Nic z tych rzeczy jak widać nie miało miejsca i miałam zapewnione pare dni skanowania :) Pierwsza część poświęcona tylko Spotowi dla większego porządku no i co za dużo to niezdrowo :).
![]() |
tradycja. |
![]() |
burdasek z mojego aparatu. |
Mam dosyć sporo do zrobienia. Moje pierwsze ważniejsze (lecz śmieszne) zleconko czeka na czas, który mu poświęcę. Tak samo jest ze zdjęciami Ady, z których backstage mogliście widzieć TU. Jedyne co mi teraz może przeszkodzić to Dexter a właściwe moja żądza każdego kolejnego odcinka. Dobre uczucie :)
Niedługo wrócę z czymś mam nadzieję ładnym.
Trzymajcie się!